Hej!
Niezmiernie mi miło witać Cię na mojej stronie internetowej!
Muszę przyznać, że to niesamowite, iż powstało miejsce, w którym mogę pokazać swoje produkty szerszej publiczności! :)
Chciałabym jednak napisać o sobie kilka słów tak, abyś wiedziała z kim masz do czynienia i kto tworzy Wońską.
Mam na imię Paulina.
Od 2020 roku, a dokładnie od Maja tworzę Wońską - miejsce, w których znajdziesz produkty o nietuzinkowych woniach dla duszy i ciała.
Właśnie w Maju pierwszy raz pojawiłam się na Instagramie i tylko tam można mnie było znaleźć.
To tam miałam swoje wzloty i upadki, uczyłam się wszystkiego od podstaw i nadal uczę.
Bo musisz wiedzieć, że kiedy podjęłam decyzję o ruszeniu z Wońską był... czas pandemii. Sam jej początek. Dodatkowo, dwa miesiące wcześniej straciłam pracę. Dlatego mogę śmiało powiedzieć, że był to dość specyficzny moment na otwarcie biznesu.
Byłam w nieciekawej sytuacji, ale intuicja podpowiadała, że to już czas najwyższy wyjść z cienia i spróbować swoich sił w internecie. W sumie, nie miałam nic do stracenia więc dlaczego nie zaryzykować i nie przekonać się?
A z czym chciałam wyjść do tej szerszej publiczności?
No oczwyiście z woskami zapachowymi. Pięknymi, kolorowymi, mieniącymi się jak miliony monet podczas topienia w kominku. Nafaszerowanymi cudownymi woniami, które wiedziałam, że oczarują niejeden nos.
Zaczęłam je tworzyć już o wiele wcześniej, oczywiście na własne potrzeby. Zakochałam się w tych małych cudeńkach w dość ciężkim czasie mojego życia i czułam, że mogą przynieść wiele dobrego. W domowym zaciszu zaczynałam więc od podstaw - jak się je tworzy, co się ze sobą dodaje, w jakich ilościach, w jaki sposób, co ma na siebie wpływ, co ze sobą nie współpracuje, a jakie kombinacje sprawdzają się w ostatecznym rozrachunku. Testów nie było końca, bo przecież nie od razu Kraków zbudowano i musiałam pojąć, jak mam dojść do takiej jakości, która będzie spełniała moje oczekiwania. A te mam dość wysokie wobec siebie i tego, co oferuję. Nie mogłam przecież wyjść do obcych ludzi z jakością, której się będę wstydzić lub której nie będę pewna.
Po ponad 6 miesiącach pracy zdecydowałam w końcu spróbować swoich sił i na miarę własnych możliwości zaprezentowałam się światu.
Było to dokładnie 18 Maja 2020 roku. Pamiętam ten dzień jak dziś, kiedy z bijącym mocno sercem wstawiałam swój pierwszy publiczny post, aby się przedstawić. Zostałam przyjęta w sposób cudowny i niesamowicie ciepły przez ówczesną społeczność. Nie spodziewałam się też takiego odzewu i byłam niesłychanie zaskoczona tym, czego doświadczałam.
Od tamtej pory Wońska, choć po różnych przygodach, nadal istnieje, utrzymuje się na rynku i cieszy swoich odbiorców.
Ma za sobą 8 kolekcji i dwa kalendarze adwentowe tworzone we współpracy oraz wiele zadowolonych klientek.
Jak więc widzisz, podjęcie decyzji o wyjściu do ludzi w czasie pandemii opłaciło się. I choć nie było łatwo, nie żałuję ani jednej chwili i ani jednej decyzji. To najcenniejsza nauka, doświadczenie i przeżycie moich ostatnich lat. Dzięki temu wiele się nauczyłam, wiele przeżyłam, poznałam mnóstwo nowych osób, przeprowadziłam setki rozmów i poznałam ogrom nowych aromatów.
Jestem też w momencie, kiedy mogę pisać do Ciebie te słowa, a Ty za chwilę, po ich przeczytani przeniesiesz się na inną podstronę i może zakupisz jakiś mój produkt :)
I to wszystko dzieki takim osobom, jak TY. Bo od samego początku Wońską tworzą moje Klientki. Kobiety, które chcą i lubią otaczać się pięknymi zapachami.
Z tej potrzeby, a także z potrzeby posiadania w swoim otoczeniu czegoś prostego i ładnego, eleganckiego, a zarazem błyszczącego i kolorowego zrodziła się Wońska.
Chciałam stworzyć dla innych coś, co przyniesie im radość. Coś, co sprawi, że na ich twarzach pojawi się uśmiech i da wiele przyjemności. Chciałam, aby kojarzyło się to z czasem dla siebie. Z wyjątkową chwilą. Chciałam również, aby w momencie otwierania wońskich produktów odbiorca poczuł się wyjątkowo. By poczuł się tak, jakby dostał piękny prezent. I tak też właśnie jest. Pakowanie dla Was paczek to moje oczko w głowie.
Mam nadzieję, że poprzez to miejsce wyruszysz ze mną w niezapomnianą podróż po wońskim świecie zapachów. Znajdziesz w nim nie tylko produkty pełne nietuzinkowych woni, ale również ważne informacje, jak je wykorzystywać czy ciekawostki związane z aromatami. Wszystko po to, by jeszcze bardziej zarazić Cię tym, co sama pokochałam.
Bo pamiętaj... To wszystko jest dla duszy i ciała :)
Do poniuchania!
Paulina :)